Więęęc, żeby podnieść dajmy na to z kiepskiego na średni trzeba wydać 20 punktów, tak?
Offline
Administrator
Tak jest, dwadzieścia punktów
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Dużo se podniosę z moim wynikiem Ale i tak dzięki za ten jeden punkt
Offline
Administrator
Spoko, punkt do punktu i..eee xD
Nie chciałem dać za dużo nam punktów, żeby gra trochę potrwała. Nudno by było jakby po jednym razie każdy mógł już sobie zrobić potężną postać, a tak jest też i motywacja na następne przygody
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
I słusznie. Ale wiesz, za długo to też trwać nie będzie. Już niedługo wszyscy powyrastacie, pójdziecie na studia, albo pozakładacie rodziny i już nie będziecie chcieli grać w gry wyobraźni. Jeśli to tyle potrwa
Offline
no ja do rodziny np. mam troche czasu jeszcze (raczej) ale jak tak dalej pojdzie, to w koncu zanim przygoda ruszy dalej, bedzie nowy rok wiec moze niech amras tak dla przykladu porozdaje sobie punkty a znajac zycie reszta pojdzie za nim
Offline
Ja pakuję na walkę wręcz
Offline
E, nie ja prawie całość wydam na szczelanie jednak.
Offline
Ty i tak na niej nie grasz
Offline
Raz na sto postów cos tam chujniesz. A ballad to w ogóle nie piszesz.
Offline
A ja wiem, o czym mógłbyś pisać
Offline