Użytkownik
Czy oglądaliście film: EGZORCYZMY EMILY ROSE?
Ja osobiście uważam, że film był bardzo dobry, a aktorka grająca główną rolę świetni się spisała. Ja nie potrafiłabym tak głośno wrzeszczeć.
Ten horror według krytyków był bardzo straszny. Nie wiem, ale mi się wydaje, że tak nie jest. Straszne nie są sceny w filmie, tylko to, że został nakręcony na faktach. Mnie nie przerażało to co działo się w tym filmie, ale to, że coś takiego było i działo się w rzeczywistości. Nie wiem jakie wy macie zdanie na temat horroru.
Opiszcie swoje wrażenia.
(Wierzą oczywiście katolicy)
Offline
Administrator
Isidra napisał:
Ten horror według krytyków był bardzo straszny. Nie wiem, ale mi się wydaje, że tak nie jest. Straszne nie są sceny w filmie, tylko to, że został nakręcony na faktach. Mnie nie przerażało to co działo się w tym filmie, ale to, że coś takiego było i działo się w rzeczywistości.
Skoro przerażało Cię to, że ten film został nakręcony na faktach, to znaczy, że siłą rzeczy film również musiał Cie przerażać, bo to na jedno wychodzi
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Według mnie film był "nudny". Mało "akcji". To bardziej film dokumentalny niż horror. Gdybym był choć trochę zmęczony, zasnąłbym na tym filmie, jak przy oglądaniu jakieś bajki
Offline
Ja go nie oglądałem, jednak byłem w kinie na egzorcyzmach Dorothy Millis, czy jakoś tak. Ten film był straszny... Najstraszniejszy moment, to jak blaszany dzbanek spadł na ziemię Aż się obudziłem w kinie
Offline