Administrator
Mogę wam więc zdradzić pokrótce fabułę pierwszego odcinka
Zamysł był taki że na początku jest 'Prolog' - nieograniczona ilość do napisania, można pisać ile się chce, i jest to samodzielny wątek że tak powiem, nie wplatamy jeszcze nikogo.
W tym prologu każdy pisze o sobie w formie krótkiego opowiadania - najważniejsze by umieszczone w niej zostały motywy, opis paru dni wstecz, które zaważyły na tym, że jesteście w podróży. Można też wpleść jakąś historię z dzieciństwa, która mówi coś o was.
Tutaj ważne jest, byście napisali coś o sobie. Dlatego, by podczas pierwszej przygody gdy będziemy pisać na zmianę wiedzieliśmy, jak postąpią poszczegółne postaci i jak to napisać. Takie małe wprowadzenie, bez szczegółów wielkich.
Potem musimy ustalić położenie karczmy. Tam się spotkamy po raz pierwszy, i tam zlecone zostanie nam pierwsze zadanie, podczas którego się poznamy, zrządzenie losu. Określone musi zostać miejsce na mapie - bo jak ktoś pochodzi z Redanii, ktoś z Mahakamu a spotkają się na wybrzeżu morza...to źle to będzie wyglądało. Nielogicznie dlatego każdy niech napisze też skąd zaczyna wędrówkę. A ja już ustalę gdzie będzie ten zajazd.
Potem zlecone zadanie. Mam już je opracowane, tajemnica
Gdy skończymy już prolog, przechodzimy do następnej części - opis karczmy z zewnątrz i wewnątrz. Dla czarodzieja karczma pewnie będzie nędzna i będzie się źle w niej czuł, dla jakiegoś biedaka będzie azylem...To ważne, bo też coś o nas mówi. Przykładamy się więc do opisu
Wtedy też zaczynamy prawidłową opowieść, tj z ograniczeniem 5-20 zdań i przekazywanie dalej.
Gdy wyruszymy na trakt, to podczas pierwszej wspólnej nocy przy ognisku każdy zabierze głos i będzie mówił o sobie. Zależnie jak woli - może mówić wszystko, całą prawdę, może tylko pobieżnie, a może kłamać... ]:->
To tyle na razie bo się zbieram xd
Znalazłem dwie dobre wersje map. Wybierzcie najbardziej Wam odpowiadającą, niewiele się różnią. Rzućcie okiem, określimy tą naszą pierwszą, nieszczęsną karczmę
MAPA 1
MAPA 2 (świetna, mój faworyt
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
Okej, postanowione
I to że jest bardziej szczegółowa wcale nie musi być plusem... xd w końcu, nie zwiedzimy całego świata
Ale muszę przyznać, że ja też przystawałbym przy tej drugiej
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
Jeszcze jedna rzecz ważna, którą przemyślałem dzisiaj, podczas kazania (zaraz po skończeniu wewnętrznej dysputy na temat imienia Sigiona xD)
Nie unikniemy sytuacji, w których o pewnej informacji czy zdarzeniu będziemy chcieli poinformować tylko np jedną osobę. To zwłaszcza ważne dla tymczasowych MG.
W takim wypadku opowiadanie kontynuujemy, informację tą przekazując sobie prywatnie. Pamiętajcie jednak by zachować klimat i poprawną pisownię - to normalna cząstka opowiadania, więc musi być pisana starannie, a nie na odwal się. Po zakończonej przygodzie wszystkie prywatne wiadomości należy bezzwłocznie przekazać osobie prowadzącej opowiadanie, a ta uzupełni o te informacje opowiadanie.
Dokładniej mówiąc, chodzi mi o to, żeby innych graczy trzymać w niepewności. Przyjemność będzie zerowa, gdy o rzeczach przeznaczonych wyłącznie do uszu jednego gracza będą mogli przeczytać wszyscy, nie? Do końca trwania przygody reszta drużyny nie będzie o nich wiedziała. Oczywiście nie mogę zabronić Wam dzielenia się tymi informacjami z innymi, jednak liczę na to, że nie będziecie psuć sobie zabawy przed przeczytaniem finalnej wersji przygody
Po zakończonej już przygodzie zostanie ona (przygoda) udostępniona w formie normalnego opowiadania, uzupełniona właśnie o te prywatne sprawki. Inni gracze czytając ją, wzbogaconą właśnie o te informacje, będą mogli lepiej zrozumieć postępki innych, a także dlaczego tamten krasnolud z krzykiem wybiegł z piwnicy...
Mam nadzieję że mnie rozumiecie, co może być trudne, zważywszy na sposób, w jaki próbuję to wytłumaczyć xd
Aha, wiadomości takie należy poprzedzić literami "W:GW" w temacie wiadomości.
Jeśli będą jakieś wątpliwości, to pytać. Wyłożę wszystko dokładniej
Wilk przekona się jako pierwszy o co idzie i jak to działa, bo, jak już mówiłem, z nim związane niejako jest pierwsze zadanie. Potem, mam nadzieję, będzie mi pomagał w tłumaczeniu o co chodzi z tymi wiadomościami
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Mam pytanie, a wlasciwie 2, ktore sa w ogole nie na temat :
1. Czy jezeli kupujemy np. konia i na nim podrozujemy, to dodawane sa bonusy do poruszania?
2. Czy jest mozliwosc sprzedarzy swoich rzeczy i jezeli tak to za ile?
Offline
Administrator
Z miłą chęcią odpowiem a z tym że nie na temat to bez znaczenia. Tu nic nie jest na temat xD
1. Jeśli podróżujemy koniem, to oczywiście że wzrasta prędkość poruszania. Ogólnie w statystykach ma się wtedy cechę Po(ruszanie) na 4 poziomie, chyba że umiejętność Jeździectwo wyuczoną ma się na poziomie legendarnym (5). Wtedy wartość poruszania to także 5 A bardziej klimatycznie - z buta zajdzie się o wiele bliżej i wolniej niż konno. Konie też nie potrzebują tak częstych i długich przerw.
2. Oczywiście że jest możliwość sprzedaży, to jest zwykły świat który funkcjonuje Tak więc, na takich zasadach - przedmiot można sprzedać, ale jego wartość spada o 25%. Tak więc kord możemy sprzedać za 75 denarów, a szablę za 135 denarów (początkowo 180). Musimy też dbać o realizm - broni raczej nie wepchniemy kapłanom w świątyni
Gdy natomiast jakąś rzecz się znajdzie i jej cena nie jest znana, można zaproponować własną. Przydatna jest wtedy umiejętność Szacowanie. Ogólnie ja będę trzymał rękę na pulsie i korygował zbyt wybujałe ceny, jeśli będzie trzeba
Tak więc, zbieranie śmieci po drodze może być przydatne. Musimy jednak pamiętać, że nasza postać ma określony udźwig, którego nie może przekroczyć.
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Udźwig pewnie zależy od siły Ja mam pytanko. Jak mamy archiwizować wiadomości? Ostatni okazało się przecież, że skrzynka może zostać zapełniona, a wiem, że nie trzeba tak dużo, żeby do tego doszło. Ok. 9 wysłąnych i odebranych wiadomości ( osiem tu i osiem tu )
Offline
Administrator
Tabelkę na udźwig też mam, jeszcze nie publikowaną
A wiadomościom zaraz się przyjrzę...Ale w czym problem dokładniej? Bo ja mam dość sporo wiadomości wysłanych i odebranych, więcej niż 9 tu i tu i nie mam problemu...hm
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Ja się nie znam, nie korzystam ze skrzynki prawie
Offline