Mówisz to do osoby, która zawsze zostawia wszystko na ostatnie pięć minut niezależnie od tego ile dostała na to czasu :>
Offline
Śmierć fizyce!
Offline
A może jeden jaskiniowiec w połowie historyjki mieć krwawą paćkę zamiast głowy? :>
Offline
No ten z oderwaną nogą, co mu tamten drugi maczugą oderwał
Offline
Oj no, był tam taki jeden xD
Offline
Nie wiem, nie chce mi się myśleć
Offline
Nie chodziłoby sie po ścianach. Nie byłoby tarcia. Nie byłoby grawitacji. Nasza planeta by nie powstała, a jeśli nawet by istniała, to przemieszczałaby się po wszechświecie to zamarzając w nicości, to rozmarzając przy gwiazdach, aż w końcu by w którąs wpadła i znikneła.
Offline