
Amras Hëlyanwe napisał:
Ale nie mają fajnych kobiet, w przeciwieństwie do elfów
![]()
Krasnoludy są świetne, rzeczywiście xD Podobni do Polaków, bynajmniej ci z Wiedźmina
No nie wiem, oni tacy weseli i uczciwi zawsze. Polacy mentalnie to raczej typowi ludzie- kombinują i oszukują ile wlezie.
Tak naprawdę krasnoludami pewniej nazwałabym Niemców. Bywają agresywni, ale trzeba im to przyznać nie są zakłamani i dobrze się czują w towarzystwie swoich. No i baby mają brzydkie pono xD
Offline
Zaznaczyłam Entów. Bo nikt nie pamięta Entów, a to przecież taka piękna rasa. Pięknie oddane duchy lasu i w ogóle ja mam skłonności do oddawania hołdów wielkim dębom i jestem wielkim.. no miłośnikiem drzew xD
A i charakterem Enty (właśnie-enty czy entowie?) są wspaniali. Mądrzy, wieczni, ale w odróżnieniu od Elfów powolniejsi i straszniejsi, no i mi osobiście bliżsi nie oszukując się. Aktualnie próbuję wbić się w astral żeby zobaczyć entów, ale kończy się tylko bólem głowy
Offline
Taaak Lubię naturę i lubię Indian. Jeżeli naturę można lubić to jest, można to tak określić. Jak się przełamiesz to się z nią jednasz i krótko mówiąc jebiesz system wartości społecznych do tego stopnia, że Bóg czy śmierć to rzecz zbyt banalna by zajmować sobie nią głowę i biegasz boso po żywym lesie(znaczy ten przykład opiera się tylko na mnie xD).
A Indianie krótko mówiąc reprezentują najważniejsze dla mnie wartości- dzikość, wolność, naturę. To taka odmiana hipisostwa tylko bez pokoju i z naciskiem na dzikość.
Co do Astrala to taki świat niematerialny gdzie łażą różne aury i jest wszystko, wszystko. Ale jako takie duchowe atrapy. Taki sen na jawie tylko całkiem świadomy no i realniejszy. To taka prawdziwa gra wyobraźni
Offline
Już się ze mnie nabijają, noo
Offline
Aha, to miło. Większość się nabija
Offline
Amras HelyänweAdministrator
Świadome sny (z pewnymi różnicami), i wszystko jasne Tutaj chyba każdy miał jakieś z tym doświadczenia
I ja też od pewnego czasu odnosiłem wrażenie, że pociąga Cię bliskość z naturą, teraz to potwierdziłaś. Niech jeszcze zgadnę, fanka pagan metalu i folku? xD

___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Lubie pagan i folk, lubię. Ale nie tylko.
Może świadome sny to nie do końca dobre określenie. Tu chodzi o rzecz bardziej no... diabelską.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Plan_astralny
Ale żeby tam się dostać wprawy trzeba. Ja na razie próbuję skontaktować się z przewodnikiem, który zapoznaje nas z tym światem. Ale za mało czasu na poważne transy.
Offline
Amras HelyänweAdministrator
Hm, a ja tak jakoś nie wierzę w te sprawy

___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Ja w zasadzie też, ale nie ignoruję tego. bo kto wie, może to jedna z rzeczy, które rzeczywiście istnieją, tylko nie wszyscy mają do niej dostęp. Nie moge ograniczać się to myslenia, że jak czegoś nie doświadczyłem to tego nie ma, lub jesli w coś nie wierzę By pewnie połowy moich nauczycieli nie było xD

Offline
Ja traktuje swój umysł jako pole do eksperymentów więc nie wykluczam niczego (oprócz Boga jedynego, poglądów dualistycznych).
Ja nie rozumiałam nigdy ludzi, którzy nie wierzyli w duchy np., bo uważali, że to dziecinne, że to niemożliwe . Kurde, ludzie żyją średnio 70 lat i chcą by ich na każdym kroku coś ograniczało? Ja jestem skłonna uwierzyć we wszystko, nasz umysł więc nie ma rzeczy której byśmy sobie nie mogli ubzdurać i nią żyć.Nie uważam świata astralnego za serce wszechświata, tylko za dodatek do świata fizycznego.
Offline