Administrator
Pff przecież my ją równie mocno zabiliśmy, co Ty! xD
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Ale tylko ja wpadłem na pomysł, żeby ją opchnąć A tak serio, to podzielę się z wami, tylko będą wątpliwości co do Deariena i Agnieszki, bo w zasadzie on sie ukrywal, a potem pewnie nas zaatakuje, a Agnieszka.... wiesz w jaki spsób ma dojśc, a nie wiem czy miała jakiś udziału w ranieniu ghula
Offline
Administrator
Ja myślę, że tak realnie bym się nie dzielił z Dearienem i Agnieszką. nie znamy się dobrze z nimi (wgl nawzajem się prawie w ogóle nie znamy xD), no i nie wiemy czy oni tylko przelotem, czy na dłużej... jakby się to działo na prawdę, to ja bym się nie dzielił pierwszą zdobyczą
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
No właśnie, nie wiesz o tym, więc nie możesz panikować
A 250 na 4 to strasznie mało wyjdzie... xD
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
Administrator
Hm, albo załóżmy skrytkę w krasnoludzkim banku. Będziemy tam umieszczać kasę za zlecenia, i jak się uzbiera sporo to dopiero wtedy się dzielimy Albo założymy wędrowny dom rozpusty xD
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline
mowie ze byloby nie fer bo jakbysmy zarabiali inne sumy to przy podzialce na rowno sporo osob byloby z kasa w plecy a niektorzy dostaliby wiecej niz powinni. rozumiesz?
Offline
A'propos mojego tempa - należy zważyć fakt, że wyruszyłem kilkanaście minut po was. Opisałem przecież moment, jak Garvey i Sigion wchodzili do stajni i wyjeżdżali w podróż. Mógłbym was dogonić tego samego dnia, ale już się rozpisaliście beze mnie, więc dołączyłem się 3 dni po rozpoczęciu wędrówki
A ja miałem wkład w zabójstwo Ghula ;p Poza tym, 250 na 4 źle się dzieli xD Łatwiej na 5, co nie? A jesli chodzi o wędrowny dom rozpusty, to... długowłosy Amras nie wzbudzi podejrzeń pijanego wieśniaka. Może by Tć naszą kobietą lekkich obyczajów Żartuję, żartuję! Nie bij!
Offline
Administrator
Ale my mieliśmy konie,a Ty z buta xD
Co do c4 - ja tak nie uważam, wg mnie nie powinniśmy się wszystkim dzielić po równo, w końcu, każdy zarabia też dla siebie
I Dearien, nie przeginaj przysłowiowej pały, w naszej drużynie KAŻDY ma długie włosy
___
A ja? Czym ja jestem?
Kto krzyczy? Ptaki?
Kobieta w kożuszku i błękitnej sukni?
Róża z Nazairu?
Jak cicho!
Jak pusto. Jaka pustka!
We mnie..."
___
Offline