Aż mi się przypomniało, że jest przecież jeszcze maanam Partie basowe mnie rozwalają, nie wiem jak oni mogli być tak świetni ( i jeśli dobrze się orientuję to nadal są )
Offline
ale zawsze coś umiesz mi jakby ktoś kazał grac na basie... więcej krwi by się z uszu polało co podczas 2 wojny swiatowej
Offline
no właśnie. a zaloze sie ze jak przestrzeliwujesz sobie glowe to z uszu krew leci. nie liczac tych brutalnie pobitych. hmm... to w sumie jakbym wziął bas do rąk, mogę się brać za podbijanie świata
Offline